31.10.2012

The Tree



Może kiedyś się ustabilizuje...na razie walczę...ale im dłużej się wpatruję tym więcej możliwości widzę...pare pomysłów jest.........i odbiegają one od obecnej wersji ;)

Spontan part 2....



Krótki filmik ze spotkania w sklepie peHa 6.8 w czasie którego założyłem jeden ze zbiorników. Akwarium jak akwarium ale sam filmik bardzo mi się podoba i tutaj należą się duże brawa dla Krzyśka i Marcina ;)

29.10.2012

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie....



"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Co to będzie, co to będzie?

Mówcie, komu czego braknie
Kto z was pragnie, kto z was łaknie

Lecz choć wszystkiego dostatek
Dręczy ich nuda i trwoga
Ach, mamo, dla twoich dziatek
Zamknięta do nieba droga!"

ROAPLC 2012



Jakiś czas temu ponownie spotkał mnie zaszczyt zasiadania w jury rosyjskiego konkursu na najlepszą aranżację roślinną. Wzorowany na konkursie ADA i początkowo skierowany do krajów byłego bloku radzieckiego ale obecnie otwarty dla każdego. Warto było uczestniczyć bo nagrody są zacne i zawsze jest to jakiś prestiż ;). Wyniki ukażą się niebawem więc nie będę póki co zdradzał jak oceniłem poszczególne aranżacje. Nie znam autorów gdyż poszczególne zbiorniki posiadają jedynie numery zgłoszeniowe ale trzeba przyznać, że rozrzut jakościowy był dość znaczny. Szkoda, że czasu na ocenę było tak niewiele a może lepiej powiedzieć, że prace zostały do mnie przysłane w najbardziej niekorzystnym momencie kiedy na głowę zwaliło mi się kilka innych rzeczy. Niestety takie jest życie... Mimo natłoku prac starałem się sumiennie i obiektywnie ocenić każdą aranżację chociaż nie ukrywam, że przeważało pierwsze wrażenie i to ono w sporej mierze decydowało o końcowej lokacie. Powodzenia uczestnikom !!!

18.10.2012

Bohater nadchodzi...



Nowy bohater nadchodzi...czyli goPRO HERO3. Jak zwykle realizacja na najwyższym poziomie. Znowu zacząłem się zastanawiać nad kupnem tej kamerki :)....

17.10.2012

Spontan ;)....



Wczoraj wpadłem do sklepu peHa68 aby założyć aranżację w jednym ze sklepowych zbiorników. Materiału nie było zbyt wiele ale coś tam udało się w bólach sklecić...co z resztą widać na załączonym obrazku ;). Dupy nie urywa i można się do wielu rzeczy przyczepić (mi się nie bardzo podoba) ale czas był na pewno mile spędzony...zwłaszcza, że na zewnątrz lało jak z cebra a nasz narodowy zamienił się w basen. Rośliny dobrane na miejscu - HC, parvula, hydrocotylka i r.arcuata - wszystko in-vitro. Czy coś z tego będzie to nie wiem, mam nadzieję, że będzie cieszył czyjeś oko...liczę na Marcina :P Podziękowania dla Krzyśka za realizację oraz info o paru ciekawych gadżetach do filmowania.

13.10.2012

Pragnienia...



Od kilku dni a może tygodni w mojej podświadomości tli się pewna tęsknota, która za nic w świecie nie chce opuścić mojej głowy. To pragnienie nasiliło się w ostatnim tygodniu i zżera mnie od środka, powoduje brak koncentracji i zniechęcenie dla szarej rzeczywistości. Tym pragnieniem są góry...konkretnie Tatry - niezwykle piękne w swej jesiennej szacie. Czerwone Wierchy złocą się trawami, szlaki opustoszały, słońce pieści łyse granie....Tatry, Tatry...tęsknię za wami...

11.10.2012

Szosowy street :)...



Widziałem już różne niesamowite wyczyny na rowerach w mieście....obroty, skoki, podskoki, wallride itd. Sęk w tym, że wszystkie te ewolucje były wykonywane na rowerach mtb bądź trialowych, które są specjalnie do tego przystosowane: mocne i sztywne ramy, napinacze łańcuchów, najczęściej mocne tarczowe hamulce hydrauliczne i górskie przełożenia. Tutaj koleś robi niesamowite rzeczy na szosowym rowerze z wyższej półki. Owszem, rowery takie wykonane z karbonu są lekkie i sztywne no ale same obręcze są cieniutkie, oponki 3razy cieńsze niż w mtb, kierownica wąska a umiejscowienie klamkomanetek na baranku również nie sprzyja takiej jeździe (w moim odczuciu). A jednak da się..... szacun ;)

9.10.2012

Szkielet....



Zbiornik wystartował ale niestety zaczęły się kłopoty....inwazja glonów zdobywa nowe tereny i daleko jeszcze do stabilizacji. Czuję, że czeka mnie długa i żmudna walka a ofiary będą po obu stronach. Narazie widzę to w czarnych barwach :(...