2.12.2011

Office tank part.....whatever ;)





Minął kolejny miesiąc a więc łącznie będą to już cztery od startu. Może warto zatem napisać coś więcej o tym zbiorniku?

Zbiornik to stare akwarium mojego szefa, które zostało przeniesione z mieszkania do firmy a konkretnie do pokoju, w którym ja urzęduję. Jest to standardowe 100x40x50 a więc 200l ze zmodyfikowaną pokrywą - lecz nie oświetleniowo ale po prostu wycięte są w niej przeloty aby można było wygodnie umieścić wloty/wyloty filtrów na bocznych ściankach. Światło to 2x45W T5 w świetlówkach Juwela z założonymi odbłyśnikami. Jak łatwo obliczyć jest tam około 0.45W/l więc nie za dużo ale pozwala to na prowadzenie akwarium w bezstresowy sposób....przynajmniej mam takie wrażenie. Filtracja to dwa kubły eheima 2215 wypełnione...hmm...na pewno w połowie gąbkami a reszta to chyba lawa eheima lub substrat pro ale głowy sobie uciąć nie dam :). Światełko pali się 8h i razem ze światłem było podawane CO2 z butli ale jakieś 3tyg temu padł reduktor więc akwarium nie jest już zasilane CO2 ale samym Easy Carbo (kilka razy na dobę świetlną - około 15ml/dzień). Rośliny to głównie hydrocotyle sp. japan, mech i coś co w zasadzie stoi w miejscu ale nazwy to nie pamiętam za Chiny Ludowe ;)
Nawożenie to Easy-life Pro-fito + sole + Carbo. Tygodniowa dawka to tak w przybliżeniu 7-8ml pro-fito, 15-20ppm NO3, 18-22ppm K, 0.6-1ppm PO4

Zasiedlone kilkoma kardynałkami, molinezjami, otoskami, kosiarkami i wieloma krewetkami różnego kalibru, które czekają na przeprowadzkę.
No i chyba tyle ;)


5DmkII+17-40/4L, 40mm, ISO800, f7.1, 1/40s, -2/3EV

Brak komentarzy: